Venusjanki

środa, 29 czerwca 2011

Pierwsze koty za płoty

Witam serdecznie zbłąkane duszyczki, które tutaj zawitają. Z racji zbiżających się wakacji, choć wiele osób już je ma (ja niestety jeszcze nie) nabrałam ochoty na podzielenie się z Wami pewnymi moimi spostrzeżeniami, radościami, zdobyczami czy poradami. Od jakiegoś roku jestem uzależniona on zakupów - ciężko mi wytrzymać kilka dni bez odwiedzenia jakiegokolwiek sklepu. Zabawę z makijażem zaczęłam już jakiś czas temu jednak nadal jestem na poziomie "beginnier". Pozdrawiam Was serdecznie i życzę miłego dnia :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz