Witajcie, dzisiaj tak troszkę na szybko :) Chcę Wam przedstawić moje 4 ostatnie nabytki szminkowe :)
Pierwsze to dwie szmineczki z serii 50's girls z Essance :) Koszt jednej to 8,99 zł - kolorki piękne!
I do tego dwie magiczne pomadki z Celii. Są niezwykłe i kosztują niecałe 10 zł. Nie wiem kto to wymyślił, ale pomysł jest genialny - szminki te są utlenialne. Widzicie w opakowaniach żółtą i szarą natomiast na skórze kolorek zmieniają na bardziej neutralny kolorek :) Kupiłam je, bo wyczytałam na wizażu mnóstwo pozytywnych opinii i dzisiaj miałam okazję wypróbować - numer 5 utrzymał się na moich ustach przez 9 godzin!!! Mistrzostwo świata.
I jak Wam się podoba? Miałyście już styczność z tymi pomadkami? I jak Wasze wrażenia? :)
Tak na marginesie, muszę się pochwalić, iż zajęłam trzecie miejsce w konkusie na recenzję bloga VitaLab :)
nie spotkalam sie z tymi pomadkami ;) odcien 2 jest sliczny ;)! gratuluję wygranej. obserwujemy ?
OdpowiedzUsuńjeszcze takich nie miałam, ale zaciekawiła mnie ta czerwona
OdpowiedzUsuńNie miałam stycznosci z nimi ale prezentują sie bardzo ładnie
OdpowiedzUsuńA już myślałam, że planujesz taki ekstrawagancki makijaż z użyciem żółtej i szarej szminki :)
OdpowiedzUsuńGratuluję trzeciego miejsca!
mam czerwoną essence:)
OdpowiedzUsuńo tych kolorowych celii wczesniej nie słyszałam
ale cudne kolory! :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie, będzie mi miło jak wpadniesz :D
przeraża mnie ta zielona pomadka :P
OdpowiedzUsuńMiałam do czynienia z utlenialnymi, ale nie z celią tylko jakąś no name (blue style), które wychodziły mi wszystkie fuksjowe na ustach. Pokaaaa je na ustach!
OdpowiedzUsuńCzekam na recenzje ;) I nie rozumiem ta niebieska na ustach będzie wyglądać na fiolet jasny ? hah
OdpowiedzUsuńte delikatne kolory są przepiękne! ;)
OdpowiedzUsuńtez zielone mnie zaskoczyły:Phehe:D
OdpowiedzUsuńale jkak to smierdział za drugim razem moze mialas jakis trefny?
mam taki kolor jak pierwsza szminka tylko jeszcze jaskrawszy ;)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz je widzę, wyglądają interesująco : )
OdpowiedzUsuńŻadnych nie próbowałam, ale wyglądają ciekawie :)
OdpowiedzUsuńfantastyczne!!!! Kapitalne!!!! Widać, że są nawilżające i nadają ustom piękny, zdrowy blask.
OdpowiedzUsuńwow . ; D
OdpowiedzUsuńświetne . ; DD
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńWow! Te utlenialne pomadki są świetne! Nie czytałam jeszcze o nich. :)
OdpowiedzUsuńTych z Essence zazdroszczę :D
OdpowiedzUsuńUtleniane pomadki? Bajer! Też chcę! :D
OdpowiedzUsuńGratulacje trzeciego miejsca. Pomadki z Celii prezentują się świetnie.
OdpowiedzUsuńb. fajny blog :) pomadki też są niczego sobie ! :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie na bloga + nowa notka ! http://thalia-julkanowakthaliaofficalblog.blogspot.com/ - będzie mi miło jeżeli dodasz mojego bloga do obserwowanych i pozostawisz komentarz ! :)
Ta czerwona z Essence jest cudna!
OdpowiedzUsuńCiekawe są te pomadki z Celii. Takich jeszcze nie miałam.
OdpowiedzUsuńGdzie można kupić te pomadki z Celii?? :O Wydają się genialne :) Essence 02 to mój kolorek :)
OdpowiedzUsuńdwie pierwsze mnie ciekawią ;)
OdpowiedzUsuńwrzucałam tu recenzje;)
OdpowiedzUsuńhttp://nk-naturalkiller.blogspot.com/2011/08/essence-50s-girls-reloaded-lipstick-01.html
Zaintrygowały mnie te kolorki :) super ! muszę spróbować. Pozdrawiam i zapraszam tez do siebiee kufereklili.blogspot.com
OdpowiedzUsuń