Venusjanki

sobota, 24 września 2011

Recenzja zbiorcza: VIPERA

Cześć :) Postanowiłam dzisiaj zamieścić recenzję produktów Vipera. Nie chcę się rozdrabniać dlatego zamieszczę tutaj moją opinię na temat wszystkich otrzymanych kosmetyków.

"Pudry z serii Fashion Powder 508 utrzymane w twarzowej kolorystyce, ujednolicają koloryt skóry bez podkreślania zmarszczek. Jedwabista tekstura umożliwia nienaganne wtopienie się pudru w skórę."
 










Zacznę może od pudru prasowanego Fashion Powder lekko koloryzującego w kolorze morelowym. Puder znajdował się w kartoniku (daje to takie lekkie odczucie luksusu:P), na którym były wymienione inne warianty z tej serii oraz składniki. Opakowanie plastikowe, przezroczyste, dobrze się otwiera ale też dobrze zamyka, więc nie otworzy się niepostrzeżenie w torebce. Dołaczony był także puszek, który naprawdę jest bardzo porządny - mięciutki, gruby i bardzo poręczny. A teraz co do samego pudru to na początku wydawał mi się za ciemny, ale po nałożeniu dostosował się lekko do koloru cery i wyrównywał jej koloryt. Matowił, jednak na dość krótko, jakieś 2 godziny, ale w sumie nigdzie nie jest podane, że jest matujący. Niestety nie utrzymywał się cały dzień, niezbędne były poprawki w ciągu dnia. Co ważne nie osypuje się i nie kruszy. Za cenę 13,36 zł dostajemy 13 gram przyzwoitego produktu.

"Pojedyńczy Cień do Powiek Pocket dostępny jest w 60 kolorach. W mieszance kolorów znajdziemy cienie głębokie i jaśniutkie, przymglone, tęczowe, perliste, energiczne, metaliczne cienie do powiek."





Następny produkt to cień do powiek Pocket o numerze 856, jest to zieleń, limonka ze złotymi drobinkami. Kolorek zdecydowanie nie mój, jednak w ramach testów zrobiłam nim raz makijaż i użyłąm wtedy bazy z ArtDeco no i niestety ale po jakichś 4 godzinach cień zebrał się w załamaniu... Opakowanie jest niby ciekawe, bo fajnie się rozsuwa, jednak nie ma na końcu żadnej blokady i łatwo tą przezroczystą część ściągnąć. Może gdyby trafił mi się inny odcień trochę bardziej dzienny, ale ta zieleń no nie bardzo mi podeszła. Cienia mamy 4 g, które kosztują 7,99 zł - wg mnie dużo, jak za taką jakość... Wolałabym dorzucić 2 zł i kupić wkład z inglota.


"Vipera Top Coat UV to bezbarwny nawierzchniowy szybkoschnący utwardzacz. Top Coat UV sprawnie schnie, przedłuża trwałość lakieru i utrwala jego kolor. Tworzy warstwę, która chroni przed odpryskiwaniem i ścieraniem się lakieru oraz utrzymuje świeży kolor z połyskiem. Lakier nadaje dodatkowo efekt fluorescencyjnej poświaty w promieniach UV"





Ostatni produkt to top coat neonowo - nabłyszczający, czyli UV-ka. Bardzo lubie takie top coaty, jednak ten nie spełnił moich oczekiwań. Zacznę może od plusów. Po pierwsze taki top coat lekko zmienia kolor lakieru, więc jednym lakierem możemy uzyskać dwa efekty, na dodatek na dyskotekach furora, ponieważ paznokcie niesamowicie świecą w świetle ultrafioletowym :) Za 10 ml musimy wyłożyć 8,22 zł - także cena przystępna. Na minus jest niestety fakt iż schnie conajmniej godzine... A i wtedy jeszcze jak gdzieś dotkniemy to jest prawdopodobieństwo uszkodzenia mani. Od top coatu nie oczekiwuję jakiegoś spektakularnego wydłużenia trwałości lakieru, i tutaj nietety ten produkt nie przedłuża nic a nic, nawet o jeden dzień...

22 komentarze:

  1. dzięki za recenzję, już wiem co szukać w sklepach :D
    zapraszam!

    OdpowiedzUsuń
  2. swietna recenzja ;)! schnie aż godzine ;o ? to sporo ;<

    OdpowiedzUsuń
  3. schnie aż godzinę? A myślałam, że będzie fajny

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo lubię firmę Vipera, tak na prawdę nie przejechałam się jeszcze na żadnym ich produkcie, a to dobrze wróży :)
    A że top coat schnie tyle czasu, to jakoś mnie nie dziwi, szkoda tylko, że nie przedłuża trwałości lakieru ...

    OdpowiedzUsuń
  5. zielonkawy cień wygląda całkiem sympatycznie. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. dobre recenzję, przydadzą się na przyszłość :)

    OdpowiedzUsuń
  7. włąsnie nie widac zadnej roznicy z i bez

    OdpowiedzUsuń
  8. Uu godzina ; |
    Ale recenzje się przydadzą!

    OdpowiedzUsuń
  9. nie cierpię jak lakier schnie długo.. strata czasu. ale przynajmniej wiem czego nie kupować :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Top coat w żadnym wypadku nie powinien tyle schnąć. Fajne kolorki tych cieni ale też chyba wolałabym Inglota:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Godzinę? Nie wytrzymałabym... tyle czekać... ;D

    OdpowiedzUsuń
  12. Hmm, kolor cienia mi się podoba, ale jego trwałość już nic. Top coatów UV nie lubię :(

    OdpowiedzUsuń
  13. W liceum nałogowo używałam tego pudru z Vipery ;-) Świetnie kryje i piękny zapach ma ;-)

    OdpowiedzUsuń
  14. faktycznie długo schnie ten top coat :)
    a puder zachęcający!

    OdpowiedzUsuń
  15. Mam Fashion Powder i jak na razie jest to mój faworyt z tanich pudrów :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Dostałam identyczne produkty ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja z Vipery lubię tylko puder sypki :) Reszta wydaje mi się mocno średnia i potwierdzenie znajduję w Twojej recenzji.

    OdpowiedzUsuń
  18. uu strasznie długo schnie;/
    ciekawe recenzje;))

    OdpowiedzUsuń
  19. cienie fajnie się zapowiadają. :)

    OdpowiedzUsuń